Zakładam, że czytałaś/łeś już TEN wpis i wiesz, jak sprawdzić z jakiego szablonu korzysta dana strona. Teraz czas, żebyś dowiedziała/dowiedział się, dlaczego warto te informacje ukryć.
Wyobraź sobie żywopłot. Stawiasz go po to, żeby unikać wścibskich spojrzeń sąsiadów. Ale po czasie okazuje się, że żywopłot ma przerzedzenia, a Grażynka już wie, że lubisz opalać się toples.
Ten żywopłot to bezpieczeństwo Twojej strony. W jego skład wchodzą wtyczki, motywy i wiele innych krzaczków. Przerzedzenia to luki bezpieczeństwa we wtyczkach i motywach, a Grażynka jest hakerem.
Rozumiesz już do czego zmierzam? Im mniej luk masz w żywopłocie, tym mniej osób na dzielni będzie wiedziało o Twoich podwórkowych wybrykach.
Informacje o szablonie poprowadzą Grażynkę wprost do dokumentacji szablonu, a w połączeniu ze znajomością krzaczków, owa Grażynka bez problemu porobi Ci fotki i porozkleja po całej dzielnicy.
Przeczytaj artykuł do końca i dowiedz się, jak zasłonić dziury w żywopłocie.

Jesteś tutaj, a to oznacza, że nie chcesz obcych Grażynek na swoim podwórku. I super. Żeby utrudnić jej zaglądanie przez żywopłot, musimy dokonać kilku zmian w plikach na serwerze.
Prawdopodobnie zbladłaś/łeś. Spokojnie. Pokażę Ci kliknięcie po kliknięciu, jak to zrobić, żeby nic nie wybuchło.

Żeby dostać się do plików na serwerze będziesz potrzebować programu typu FileZilla. Na tym pracuję i na nim opieram ten artykuł. Bez problemu współpracuje z systemem windows jak i macOS. Pobierz go i otwórz.

Po otwarciu zobaczysz swój plac boju. Na początek musisz się zalogować, żeby zobaczyć pliki na swoim serwerze. W tym celu skorzystaj z danych, które dostarczył Twój hostingodawca, kiedy wykupowałaś/łeś miejsce na serwerze. Potrzebny będzie adres serwera, nazwa użytkownika oraz hasło. Następnie kliknij przycisk Szybkie Łączenie i zaczynamy.

Po zalogowaniu, po prawej stronie zobaczysz pliki na swoim serwerze. Odszukaj katalogu z nazwą swojej strony (lub takiego, który odpowiada Twojej stronie) i wejdź do środka.

Odszukaj folder wp-content – otwórz go. Następnie potrzebny nam będzie katalog, w którym gromadzą się wszystkie motywy. To folder o nazwie themes.

Na liście odszukaj katalogu, który wskazuje na motyw, którego używasz (o tym, dlaczego warto usuwać nieużywane motywy przeczytasz już wkrótce!)

Musisz znaleźć tam plik style.css , który zawiera informacje o autorze, nazwie itd. Ten plik musimy edytować. TEORETYCZNIE możesz to zrobić z poziomu programu. PRAKTYCZNIE polecam pobrać plik na dysk, edytować go i podmienić.

Mimo rozszerzenia pliku .css będziemy go edytować w zwykłym edytorze tekstowym. To co? Klikamy i otwieramy!

To co nas interesuje znajdziesz na samej górze. Jak widzisz na zrzucie, ten fragment zawiera wszystkie informacje o nazwie, autorze i wersji szablonu.

Informacje możesz zmienić lub je usunąć. WAŻNE! Możesz zrobić co uważasz z treścią, ale nigdy nie usuwaj znaków rozpoczynających i kończących edytowany fragment! Inaczej Grażyna zbierze ekipę Januszy i marny Twój los! Żartuje 😉 po prostu tego nie rób.

Możesz podejrzeć, jakie zmiany naniosłam ja. Popełniłam mały błąd, bo użyłam polskich znaków – wyświetlą się krzaczki i nazwałam motyw szablonem (o zgrozo!), więc Ty tego nie rób. Jak widzisz usunęłam wszystkie informacje poza nazwą, którą zmieniłam.
Zapisz plik i przeciągnij go w miejsce, z którego go pobrałaś/łeś i wybierz polecenie zastąp. I już!